PiS idzie jak walec. „Odbił” Prezydenta, Sejm i Senat, Trybunał Konstytucyjny, służby specjalne, wkrótce odbije KRRiT i samorządy. Jest jednak cienka granica pomiędzy sprawnością w rządzeniu, a zbytnią pochopnością działań i nieuzasadnionym wywoływaniem spięć. – piszę na łamach portalu parezja.pl.