Wypowiedź dla „Naszego Dziennika„:

„Paweł Kubala z Prawicy Rzeczypospolitej obawia się, że opuszczenie Rady przez Stany Zjednoczone może odbić się na sytuacji obrońców życia i znacznie wyciszyć ich głos na jej forum. – Nie jest czymś odkrywczym stwierdzenie, że rozmaite organy ONZ coraz więcej czasu poświęcają walce z prawami człowieka (na czele z prawem do życia) niż walce o nie. Można tutaj przytoczyć przykłady „okien życia” czy obywatelskiego projektu zapewniającego pełną prawną ochronę życia ludzkiego – zaznacza.

Zdaniem naszego rozmówcy, taka decyzja USA może mieć jednak różnoraki efekt. – Z jednej strony, pogorszy to sytuację obrońców praw człowieka na forum tej organizacji. Obecne władze USA przecież stawały w obronie choćby prawa do życia. Z drugiej strony, należy się zastanowić, czy taka kadłubowa organizacja, którą opuszcza tak ważny kraj jak Stany Zjednoczone, będzie w stanie zachować swój autorytet. Jest to pytanie otwarte, na które odpowiedź da przyszłość – dodaje Kubala.”