Wypowiedź dla „Naszego Dziennika”:
„– Być może prezydent Donald Trump poruszy tę kwestię podczas swojej wizyty. W przeszłości robił to już sekretarz stanu Mike Pompeo. Zaproponowałbym jednak amerykańskim senatorom, żeby zwrócili się w tej sprawie do Niemiec, a nie do Polski, ofiary wojny. Absurdalne jest takie stawianie sprawy, jak robią to Amerykanie – podkreśla politolog Paweł Kubala.(…)
– Przy tej sprawie padają słuszne uwagi, czy są jeszcze osoby w USA, które by były uprawnione do domagania się restytucji mienia. Raczej gra idzie o to, żeby odszkodowania za to mienie trafiły do organizacji żydowskich. Według mnie, jest to nienależne, żeby te organizacje miały przejmować mienie lub odszkodowania za nie po polskich obywatelach – zaznacza Kubala.(…)
– Powojenna komunistyczna nacjonalizacja nie dotyczyła stricte mienia żydowskiego, lecz miała charakter ogólny. Kluczowe w sprawie restytucji jest to, że Polacy byli ofiarami tej wojny, a nie katami. To Niemcy dokonywali zniszczeń i eksterminacji obywateli polskich i to do nich powinno się zwracać o ewentualne odszkodowania. Niezależnie od powojennych działań komunistów, które też należy ocenić krytycznie – wskazuje Paweł Kubala.”