W dzisiejszym „Naszym Dzienniku” moja wypowiedź o nowych duńskich przepisach imigracyjnych. Można ją przeczytać w artykule pod tytułem: „Kopenhaga nie chce imigrantów”.
Na łamach „Warszawskiej Gazety” odpowiadam na pytanie: Rządowi eksperci mówią o możliwych jesiennych restrykcjach tylko dla osób niezaszczepionych. Czy rząd ma prawo do segregowania obywateli?
Taka segregacja byłaby bezprawna. Także niektórzy przedstawiciele obozu rządzącego na to wskazują. Co więcej – także w mediach publicznych pojawiają się głosy ekspertów przekonujących, że zaszczepieni również mogą zarażać, a szczepionka po prostu sprawi, że sami zakażenie przejdą łagodnie lub bezobjawowo. Polska się polaryzuje w kwestii koronawirusa i przedstawiciele obu stron zachowują się tak, jakbyśmy z COVID-19 zmagali się od dekad i wiedzieli o tym wirusie już wszystko. Tymczasem nadal wiele nie wiemy, więc rząd ani nie ma prawa do segregacjonizmu, ani twardych podstaw.
W czerwcowym numerze Miesięcznika „Różaniec” można przeczytać mój artykuł pod tytułem: „Kapłan na fali”.
W dzisiejszym „Naszym Dzienniku” moja wypowiedź na kanwie szczytu G7 i relacji amerykańsko-niemieckich. Można ją przeczytać w artykule pod tytułem: „Nowy amerykański reset?”.
W dzisiejszym „Naszym Dzienniku” moja wypowiedź o nowych regulacjach UE, mających przeciwdziałać unikaniu opodatkowania przez międzynarodowe korporacje. Można ją przeczytać w artykule pod tytułem: „Koniec pobłażania?”.