Na łamach „Warszawskiej Gazety” można przeczytać moją odpowiedź na pytanie: „Czy wściekłość Unii na ustawę o badaniu rosyjskich wpływów to dowód działania tam rosyjskiej agentury?”.

„Sprawa komisji jest złożona i jak sądzę podobnie złożone są motywy działań UE. Z jednej strony jest prawdopodobne, że jednym z ich źródeł są właśnie rosyjskie wpływy tamże. Innym powodem może być ogólna niechęć do Polski czy polskiego rządu i chęć zwasalizowania państw Europy Środkowej. Jeszcze inną motywacją mogą być dążenia do federalizacji UE, na drodze do której mogą stanąć państwa takie jak Polska. Unijni dygnitarze mają więc wiele powodów, aby przy każdej możliwej okazji uderzać w Polskę. Niemniej jednak kontrowersje wokół formy sejmowej komisji powinniśmy wyjaśniać na forum wewnętrznym.”

Na łamach „Warszawskiej Gazety” można przeczytać moją odpowiedź na pytanie: „Czy programy zapowiedziane przez Jarosława Kaczyńskiego zapewnią PiS zwycięstwo w wyborach?”

„Kampania wyborcza dopiero się zaczyna, zresztą pojawiały się już pogłoski, że PiS zamierza prezentować kolejne obietnice co jakiś czas, wraz ze zbliżaniem się wyborów. Obóz rządzący może zyskiwać na łatce tych, którzy znacznie zwiększyli dochody budżetowe i podzielili się nimi ze społeczeństwem, a także przez problemy opozycji. Z drugiej strony, pod koniec drugiej kadencji rządów mnożą się kolejne problemy, jak rosnąca inflacja i pytanie, czy wyborcy będą oceniać przez pryzmat tego, co widzą wokół siebie, czy zapowiedzi. Ostateczną odpowiedź poznamy w wyborach.”