Na łamach portalu prawapolityka.pl piszę o podziale Polski na dwa zwaśnione plemiona.
PiS po dojściu do władzy powinien, żeby uzdrowić polskie życie publiczne, dokonać tego, czego nie zrobiono przez 26 lat III RP – wyrugować byłych komunistycznych aparatczyków i agentów z życia publicznego. Powinien też skrupulatnie zbadać afery poprzednich rządów i osądzić winnych. Akurat w tych dwóch kwestiach pisowskiego walca nie widzę, a bardzo szkoda. – piszę na łamach portalu parezja.pl.
PiS idzie jak walec. „Odbił” Prezydenta, Sejm i Senat, Trybunał Konstytucyjny, służby specjalne, wkrótce odbije KRRiT i samorządy. Jest jednak cienka granica pomiędzy sprawnością w rządzeniu, a zbytnią pochopnością działań i nieuzasadnionym wywoływaniem spięć. – piszę na łamach portalu parezja.pl.
Na łamach portalu prawapolityka.pl komentuję zarzuty pod adresem środowiska Kukiz’15.
Na łamach portalu prawapolityka.pl piszę o obsadzaniu państwowych stanowisk przez kolejne rządy i podejściu komentatorów do tej sprawy.
PiS zdobył pełnię władzy na szczeblu centralnym. Ma wywodzącego się ze swojego środowiska Prezydenta RP, większość w obu izbach polskiego parlamentu, a za chwilę sformułuje własny rząd. Teraz czas, aby dzień po dniu partia Jarosława Kaczyńskiego udowadniała wyborcom swoją wiarygodność i odpowiedzialność. – piszę na łamach portalu parezja.pl.
Polska polityka wymaga resetu, a nie jedynie wymiany jednego, czy dwóch elementów. Potrzebuje jednoznacznego i twardego zerwania układu z Magdalenki i budowy państwa w oparciu o system republikański. – piszę na łamach portalu parezja.pl.
Niektórzy twierdzą, że fakt, iż dajemy kilku największym partiom miliony złotych, broni nas przed sponsorowaniem polityków przez zagraniczne biznesy i mafie. A teraz to święci są? Apetyt rośnie w miarę jedzenia, a patrząc na wydatki polityków PO na jedzenie, państwowa dotacja na wszystko im nie starczy. – piszę na łamach portalu parezja.pl.
Nie ma co obawiać się, że po wprowadzeniu pomysłów forsowanych przez prezydenta Dudę gospodarka padnie. Na pewno dostanie zastrzyk rozwoju dzięki wyższej kwocie wolnej od podatku. Jednak jeżeli prezydent we współpracy z rządem (niezależnie od tego, kto ten rząd będzie tworzył) nie podejmie się zatrzymaniu kryzysu demograficznego, to po nim nastąpi krach ekonomiczny i żadne polityczne spory już nie będą miały znaczenia. – piszę na łamach portalu parezja.pl.
W czasie II wojny światowej nasi sojusznicy zdradzili nas co najmniej kilkakrotnie. 1 września 1939 roku, 1 sierpnia 1944 roku, czy 11 lutego 1945 roku (w Jałcie). Nie można więc za klęskę Powstania Warszawskiego obwiniać tych, którzy walczyli do ostatniej kropli krwi. Winę ponoszą ci, których żołnierze w odpowiednim momencie za Polskę krwi nie przelali. – piszę na łamach portalu prawapolityka.pl.